O dobieraniu się w pary: czy to podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?

O
przeciwieństwa się przyciągają

Na pewno znasz ludową mądrość o dwóch połówkach jabłka, według której partnerzy są stworzeni specjalnie dla siebie i tylko ze sobą mogą zbudować szczęśliwy związek. Ale pewnie słyszałeś też, że to przeciwieństwa się przyciągają i takie związki mają największe szanse na przetrwanie, bo nie wpadną w nudę i marazm. Zastanawiasz się jak to jest? 

To zapraszam do lektury dzisiejszego wpisu. Wyjaśniam w nim, co z perspektywy psychologicznej przyciąga ludzi do siebie i skłania ich do wiązania się w pary. I jak to się ma do trwałości związku.

Przeciwieństwa się przyciągają…

To prawda zwłaszcza w dwóch przypadkach.

Po pierwsze, jeśli spojrzy się z bardzo ogólnego poziomu na tę kwestię (oczywiste jest przecież, że kobieta i mężczyzna różnią się od siebie pod względem fizyczności i sposobu w jaki przeżywają świat). 

Po drugie, jeśli spojrzy się na początki relacji. Wtedy nawet skrajne różnice wydają się być interesujące i wartościowe. Niekiedy ten początkowy zachwyt okazuje się bardziej trwały i ludzie zostają ze sobą. Prawdopodobnie widziałeś pary albo słyszałeś o takich, w których na pierwszy rzut oka widać, że on i ona to „ogień i woda”. A mimo to (a może właśnie dlatego) żyją razem (o tym poniżej). 

To są argumenty na rzecz koncepcji, że faktycznie to przeciwieństwa się przyciągają. 

Ale czy naprawdę przeciwieństwa się przyciągają?

Doświadczenie pokazuje, że różnice, które na początku znajomości nas pociągają w innej osobie z czasem mogą stać się trudne do akceptowania i konfliktogenne. Pomyśl chwile o sobie: jeśli jesteś typem samotnika, to w pierwszym kontakcie może Cię zachwycić jej spontaniczność i otwartość. I odwrotnie, jeśli jesteś osoba z dużą potrzebą nowych wrażeń, to początkowo może Cię ująć jej opanowanie i spokój. Ale wyobraź sobie wspólne życie… na pewno możliwe i ubogacające, choć prawdopodobnie wymagające sporo kompromisów. 

Podobieństwa ułatwiają bycie razem 

Według psychologii, ,jeśli myślisz o zbudowaniu długotrwałej relacji z kobietą, to lepiej żebyście byli do siebie podobni. To właśnie podobieństwo widziane w drugiej osobie pociąga. Wszystko, co Cię połączy z kimś innym staje się fundamentem relacji. Prof. Bogdan Wojciszke w swojej książce „Człowiek wśród ludzi. Zarys psychologii społecznej” pisze „Jednym z najsilniejszych wyznaczników sympatyczności danego człowieka jest jego podobieństwo do nas”. Czyli za najbardziej atrakcyjne uznajemy osoby z cechami, które sami posiadamy i wysoko cenimy. Ale podobieństwo nie może być zbyt duże. W przeciwnym przypadku zagrażałoby odrębności i indywidualności poszczególnych osób. Czyli podobieństwo pociąga, ale wersja „lustrzane odbicie” już nie. 

Również badania ewolucyjne pokazują, że częściej zakochujemy się w osobach podobnych do nas. Pod względem poczucia humoru, systemu wartości czy ogólnego spojrzenia na świat. Atrakcyjne kobiety wybierają przystojnych mężczyzn i odwrotnie. Ludzie bogaci zazwyczaj szukają partnerów wśród osób podobnie sytuowanych. Tak samo jest z wykształceniem i pochodzeniem etnicznym. Choć oczywiście nie są to żelazne reguły. 

Są przecież pary, w których partnerzy wydają się nie mieć ze sobą nic wspólnego. Jakby chcieli potwierdzić prawdziwość koncepcji, że to właśnie przeciwieństwa się przyciągają. Specjaliści twierdzą jednak, że musi być między nimi coś, co się przyciąga.

Psychologia społeczna mówi, że niektórzy ludzie przyciągają innych, bo potrzebują zaspokojenia. Czyli przyciągają kogoś kto zaspokoi jak najwięcej ich potrzeb. Jestem w stanie wyobrazić sobie taką parę. Np. ona niepewna siebie dziewczyna i on radzący sobie niemal ze wszystkim facet. On mógłby być przewodnikiem i wprowadzać ją w świat (odpowiadając na jej potrzebę bycia opiekowaną i kierowaną) za co ona odwdzięczałaby mu się wręcz podziwem (czego tak naprawdę on może bardzo potrzebować). I mogliby żyć w takim układzie całkiem szczęśliwie dopóki któraś ze stron nie zmieniłaby swego nastawienia. Jeśli któreś z nich wyszłoby ze swojej dotychczasowej roli, doszłoby do kryzysu w związku. Jeśli para poradziłaby sobie z nim, to mogłoby być bardzo rozwojowe dla obojga partnerów i ich relacji. Ale wtedy ich związek byłby już zupełnie inny niż na początku.

Podobieństwa i różnice partnerów a trwałość związku

Badania potwierdzają, że podobieństwa w związku mają pozytywny wpływ na jego trwałość i jakość. Chodzi o podobieństwa w zakresie cech charakteru, systemu wartości, zainteresowań, preferowanego sposobu spędzania wolnego czasu. One dobrze wróżą znajomości. Kluczowe znaczenie mają charakter i system wartości. Jako przykład można podać kwestie pragnienia posiadania dziecka. Jeśli każde z partnerów chce dziecka, to prawdopodobnie niebawem zostaną rodzicami. Natomiast jeśli jedno z partnerów jest na „tak” a drugie na „nie”, to może się to stać źródłem poważnego kryzysu, a nawet rozstania. Zainteresowania i ulubiony sposób spędzania wolnego czasu są mniej znaczące, ale też ważne głównie jako czynnik ochronny przed zbędnymi konfliktami. Np. jeśli różnice dotyczą tego jak spędzić wieczór, bo on lubi jeździć na rowerze, a ona woli czytać książki to przy odrobinie dobrej woli mogą dojść do jakiegoś kompromisu i wypracować rozwiązania dobre dla obydwojga.

Podsumowując, pierwsze co przyciąga mężczyznę do kobiety a kobietę do mężczyzny to ich odmienność: płciowa i w przeżywaniu świata. Duże znaczenie ma tu tez wygląd fizyczny, zwłaszcza na początku i dla obu płci. W miarę poznawania się wygląd staje się mniej ważny, ale nadal istotny, zwłaszcza jeśli chodzi o sferę seksualna. Natomiast to podobieństwo do drugiej osoby pociąga i lepiej rokuje znajomości. Oczywiście, znaczenie ma mnóstwo innych czynników, o których nie wspomniałam, a wśród nich np. indywidualne preferencje człowieka czy moment życiowy. Skupiłam się dziś tylko na kwestii tego, czy to przeciwieństwa się przyciągają czy podobieństwa. 

Na koniec chcę wspomnieć jeszcze o czymś bardzo ważnym, czym wprowadzę Cię w tematykę następnego wpisu. Mianowicie, poza zdroworozsądkową analizą dopasowania partnerki na to czy się zakochasz ma wpływ tzw. styl przywiązania. Jest to pewnego rodzaju wzór czy skrypt miłości. Jego podstawową cechą jest to, że powstał w dzieciństwie wskutek kontaktów dziecka z pierwszymi opiekunami. Można określić go jako matrycę, na której człowiek próbuje budować wszystkie późniejsze (też partnerskie) relacje w dorosłym życiu. Jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś więcej na ten temat, zapraszam za tydzień.

Bibliografia

Bogdan Wojciszkie, Człowiek wśród ludzi. Zarys psychologii społecznej. 2009. Wyd. Naukowe Scholar. 

autorem jest Marta

Facet i związek

Włącz powiadomienia o najnowszych wpisach

 

Wczytywanie

Polityka prywatności